Menu Zamknij

Co to są toksyczne instrumenty finansowe?

Niebezpieczne instrumenty finansowe

Mogłoby się wydawać, że będzie to wpis, który będzie dotyczył jakiś instrumentów emitowanych przez jakiś szemranych biznesmenów najpewniej rodzaj piramidy finansowej itd. Nic bardziej mylnego. Mowa będzie o powszechnie szanowanych instytucjach emitujących instrumenty, które jeśli kupisz narażasz się na utratę pieniędzy. Dowiedz się, co to są toksyczne instrumenty finansowe.

Co to są właściwie instrumenty finansowe?

Zacznijmy od początku. Instrumenty finansowe to wszelkiego rodzaju umowa regulujące relacje finansowe pomiędzy stronami. Nie ma w tym momencie znaczenia, jakich zależności dotyczą każdej ze stron. Mogą to być wszelkiego rodzaju: akcje, prawa do akcji, obligacje, certyfikaty inwestycyjne, opcje, swapy, ETF-y czy też niestandardowe jak indywidualnie, jednorazowe umowy pomiędzy podmiotami. Chodzi o takie jakie zawarłyby między sobą osoby fizyczne.

Toksyczne instrumenty finansowe czyli jakie?

Wyobraźcie sobie abstrakcyjną umowę. W jej treści jest zapis, że jeśli jutro będzie padał deszcz to wypłacisz swojemu kontrahentowi 10 000PLN. Jeśli będzie słońce to ty dostaniesz 10PLN. Proste? Przecież zgadzasz się dobrowolnie na zapis w umowie. Tak można jednak zdefiniować toksyczne instrument finansowe. W najprostszym znaczeniu jest to instrument finansowy, w którym występuje rażąca nierówność stron, co do np. wynikających z niej praw. Ta nierówność powoduje, że jedna strona na pewno straci. Cokolwiek zrobi i tak najprawdopodobniej straci (ich pozycja charakteryzuje się ponoszonym bardzo dużym ryzykiem). Wygranym jest druga strona, zazwyczaj ta która proponuje podpisanie takiej umowy. Co ciekawe z prawnego punktu widzenia takie instrumenty formalnie są zgodne z prawem.

Jak to wygląda w rzeczywistości. To bardzo proste. Chodzi o to, aby sprzedać komuś instrumenty (zobowiązania), na których ten ktoś na pewno straci. Zapewne powiesz, że jesteś czujny i nigdy nie zgodzisz się na taką jawną niesprawiedliwość. Niestety jeśli doda się do tego odpowiedni mechanizm marketingowy, czy jeśli taka “inwestycja” stanie się modna wówczas może nie być tak kolorowo.

Co powiecie na taki instrument? Podpisujesz okazyjny wyjątkową inwestycję polegającą na tym, że musisz wpłacać co miesiąc 1tys PLN, a druga strona inwestuje według własnego uznania inwestuje na np. giełdzie. Aha, jeszcze pobiera rocznie 1% od wartości kapitału (nie zysku). Proste nieprawdaż? Wystawiający taki instrument ma pewny zysk, a po twojej stronie jest jakiś miraż potencjalnego zysku rzekomo doskonałych menadżerów zarządzających twoimi pieniędzmi. Ryzyko jest po twojej stronie PEWNY zysk po stronie instytucji. Z góry przegrywasz. Czy coś ci to przypomina. Takie instrumenty funkcjonują legalnie na rynku. Będzie o tym w innym artykule.

Dlaczego tworzy się toksyczne instrumenty finansowe

Odpowiedz jest bardzo prosta. Dla zysku. Jeśli jakaś instytucja sprzeda ich dużo, to nawet jeśli sporo tych umów się rozwiąże, będą pozwy sądowe, to jednak całościowo w ogólnym rozrachunku osiągają one ponadprzeciętny, chociaż nie do końca uczciwy zysk.

Na takich instrumentach dużo się zarabia. Emitent takich instrumentów może zapłacić dużo akwizytorom, aby skutecznie je sprzedawał np. zwykłemu Kowalskiemu, który stoi na przegranej pozycji.

Cykliczność w emisji toksycznych instrumentów finansowych

Oczywiście z toksycznymi instrumentami jest ten kłopot dla ich emitentów, że zazwyczaj ich emisje kończą się medialnymi aferami, gdzie dziennikarze nagłaśniają takie sytuacje. Skutkuje to tym, że przez szereg lat nikt nie chce kupić takich instrumentów lub nawet instrumentów danych emitentów.

Instytucje finansowe zazwyczaj emitują jednak takie toksyczne instrumenty finansowe cyklicznie, co pewien czas, gdy potencjalni nabywcy “zapominają” o wcześniejszych emisjach, która pozbawiły ich jakiś czas temu pieniędzy. Patrzą oni tylko na korzyści własne.

Cykliczność ta przypomina nieco pojawianie się piramid finansowych, które pojawiają się cyklicznie i cyklicznie są dla wszystkich zaskoczeniem, a ich “ofiary” zawsze, niestety się znajdują.

Toksyczne instrumenty finansowe jak unikać takich inwestycji?

Toksyczne instrumenty finansowe w polskich warunkach

W polskich warunkach wskazać można następujące rodzaje toksycznych instrumentów finansów, który był w sprzedaży:

  • kredyty frankowe – Połączenie tych kredytów z kursem franka oraz ich promowanie i preferowanie w stosunku do kredytów złotówkowych nadaje im cech toksycznych instrumentów finansowych.
  • Polisolokaty sprzedawane szeroko w okolicach 2012 roku są zdecydowanie takimi instrumentami. Charakteryzowały się one tym, że po stronie kupującego taki instrument było głównie wpłacanie pieniędzy. W przypadku zerwania takiej umowy tracił on praktycznie cały kapitał. Wpłacone pieniądze inwestowała instytucja, oczywiście bez żadnej odpowiedzialności. Istniała przy tym instrumencie jeszcze pewna forma ubezpieczenia stąd jej nazwa. W 2013 roku “umoczonych” w te instrumenty było około 50mld PLN należących do Polaków.
  • Kolejnym instrumentem były także opcje, które miały zabezpieczać przedsiębiorstwa przed zmianami kursów. Tak się “dziwacznie” później składało, że kupujący tracili miliony na tych instrumentach.

Jak się bronić przed toksycznymi instrumentami finansowymi

To wcale nie jest takie proste. Na uwagę zasługuje fakt, że powszechnie szanowane instytucje finansowe nagle starają ci się sprzedać takie “zgniłe jajo”. Czy zakładając np. lokatę czytasz całą umowę “od deski do deski” analizując jej zapisy, czy też liczysz na uczciwość osoby, z którą współpracujesz od lat i która nigdy cię nie oszukała? Jest to oczywiście, że nie powinieneś podpisywać niczego czego nie przeczytasz i nie zrozumiesz. Jeśli chodzi o Twoje pieniądze musisz być nieufny.

Przeczytaj mój wcześniejszy wpis na temat podpisywania umów

Na zakończenie

Powyższy wpis jest tylko absolutnym szkicem tematu. Faktem jest, że tego typu instrumenty pojawiały się cyklicznie na rynkach finansowych i będą się pojawiały cyklicznie w przyszłości. Należy być świadomym ich istnienia, aby nie stracić swoich pieniędzy.

Jeśli zainteresował cię ten wpis proszę cię o komentarz i wejście na profile mojego bloga na facebooku i twitter oraz kanału na YouTube.

Poniżej także inne moje posty:

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *