Czas w postrzeganiu inflacji

Kontynuując poprzedni wpis. Ciągle mówi się o tym ile inflacja wyniesie w 2022. Krótko po zakończeniu grudnia otrzymamy te dane. Dziennikarze będą narzekać jaka jest wysoka, ile drożej zapłacimy za jedzenie ile właściwie powinniśmy zarabiać, aby oczywiście zniwelować wpływ inflacji. Obecna wymaga jednak poszerzenia kontekstu. Istotny jest czas w postrzeganiu inflacji.

Dlaczego rok 2021 także był ważny?

Ale czy rozmowy o inflacji z perspektywy tylko 2022 jest wystarczający? Oczywiście, że nie. W 2022 inflacja również nie należała do najniższych.Wynosiła aż 5,1%. Chociaż może nie było to w zeszłym roku tak zauważalne to jednak jej trend wzrostowy już się rozpoczynał. Subiektywne postrzeganie inflacji jest tym większe, że nie patrzy się na inflację całoroczną ale postrzeganą w perspektywie miesiąc do miesiąca wcześniejszego roku. Potęguje to wrażenie jej wielkości. Proszę mnie źle nie zrozumieć uważam taką inflację za stanowczo za dużą.

Ile inflacja wyniesie w 2022?

A ile inflacja wyniesie w 2022? NBP szacuje że będzie to około 14,5%. Czy to dużo? Oczywiście. Dla mieszkańców Polski nie są to dobre wiadomości, tym bardziej że ceny żywności prawdopodobnie wzrosły bardziej niż podawana inflacja. Patrząc na ceny podstawowych artykułów i usług z całą pewnością zdrożały one zdecydowanie bardziej.

Co ma czas w postrzeganiu inflacji?

Dochodzimy do sedna. Mamy już dwie wartości. Inflacje za 2021 na poziomie 5,1% oraz prawdopodobną inflację za 2022 na poziomie 14,5%. Jeśli zestawimy te dwie wartości to okaże się, że za dwa lata inflacja wzrosła 20,3%! Czyli nie

Mam nadzieję, że powyższy wpis był dla ciebie pomocny. Takie rozszerzone spojrzenie na inflacje na pewno da Ci lepszą perspektywę w postrzeganiu inflacji. Zapraszam Cię także na profil mojego bloga na facebooku i twitter oraz kanału na YouTube.