Temat jest właściwie wszystkim znany. Pamiętaj, aby czytać umowy zanim podpiszesz. Rzecz oczywista. Ale czy rzeczywiście czytacie wszystko co podpisujecie, i w tym momencie nie mówię tylko o umowach, ale także o “jakiś” dokumentach w urzędzie, czy w firmie, która świadczy Wam usługi. Niestety jak pokazuje rzeczywistość nie wszyscy, albo raczej sporo osób nie czyta tego co podpisuje lub jeśli czyta, to czyta niedokładnie lub bez zrozumienia. Świadczą o tym problemy, które ludzie ściągają sobie na głowę nie czytając umów w firmach świadczących np pożyczki chwilówki na zbójecki procent. Co właściwie wiesz o umowach i ich zawieraniu? Dlaczego należy czytać umowy.
Co to właściwie jest umowa?
Nie będę w tym miejscu przytaczał żadnej definicji. W dużym skrócie napiszę tylko, że umowa jest po prostu porozumieniem pomiędzy dwoma stronami określającym prawa lub obowiązki. Muszę podkreślić, że dają one prawa stronom, ale także obowiązki. Aby zawrzeć umowę musi zaistnieć oświadczenie woli obydwu stron.
Co w praktyce oznacza podpisanie umowy. Mniej więcej to, a może przede wszystkim, że zgadzasz się na zawarte w niej zapisy. Co to oznacza? Ano to, że jeśli podpiszesz umowę o tym, że za wynajem 20m2 mieszkania będziesz płacić 10 tys miesięcznie to zgodnie z umową będziesz płacił. Przykład jest może skrajnie przejaskrawiony, ale chodzi o to, że co podpiszesz tego będziesz musiał przestrzegać. Oczywiście możesz w umowie zawrzeć klauzule o warunkach jej rozwiązania. Czasami są one jednak tak sformułowane, że nie tak prosto jest je rozwiązać. Można iść do sądu, ale na to trzeba mieć czas i środki i samą wiedze, że należy to zrobić. Temat umów zawiera się w ramach prawa cywilnego. Tworzenie umów nie jest może rzeczą mocno skomplikowaną, ale na pewno wymaga doświadczenia. W tym wpisie zajmiemy się jednak stroną, która ma podpisywać umowę nie stworzone przez siebie. Chodzi właśnie o Twoją osobę. Dlaczego należy czytać umowy.
Na co należy zwrócić uwagę przy podpisywaniu umów?
A teraz do sedna. Jakie niebezpieczeństwa czyhają na Ciebie podczas zawierania umów. Szczególnie zwróć uwagę na sytuacje, w których chodzi o Twoje pieniądze, czy to te, które posiadasz, czy też te, które będziesz musiał oddać biorąc lub żyrując komuś kredyt. Musisz pamiętać, że jeśli podpiszesz niekorzystną umowę a trafisz na podmiot, który będzie chciał to wykorzystać, to będzie miał do tego prawo, a ty będziesz miał obowiązki. Jakie niebezpieczeństwa czyhają na Ciebie podczas zawierania umów i tym samym, na co musisz zwracać umowę.
Czytaj umowy
Brzmi jak banał, jednak wcale tak nie jest. Nigdy nie podpisuj żadnej umowy bez jej przeczytania. Konsekwencje mogą być wszelakie, łącznie z oszustwem. Co należy czytać? Właściwie wszystko: nagłówki, odnośniki gwiazdki, zdania w nawiasach, dopiski odnośniki, to co jest napisane drobnym drukiem – absolutnie wszystko. Znajdują się w nich zazwyczaj rzeczy, których strona przedstawiająca umowę nie chce pokazywać. Jak się zachować, gdy w umowie znajdzie się zapis, że “integralną częścią umowy jest taki, a taki załącznik”. Zdarza się, że tego załącznika nie ma… Ten kto daje Ci umowę do podpisu akurat go zapomniał. Pamiętaj ten załącznik jest integralną częścią umowy nawet jeśli go nie zobaczysz. Musisz go zobaczyć i przeczytać. Już wiesz dlaczego należy czytać umowy.
Parafuj każdą stronę umowy
Z wcześniejszego punktu bezpośrednio wynika reguła, której musisz dodatkowo przestrzegać, a mianowicie podpisuj każdą stronę umowy i wszystkie załączniki, które są jej częścią. Jeśli w sytuacji problemów, ktoś będzie chciał wyegzekwować od Ciebie obowiązki z umową zaparafowaną w połowie (a np. załącznik zaparafowany nie będzie), wówczas możesz mieć punkt zaczepienia. Niech ktoś udowodni, że załącznik (niezaparafowany przez Ciebie) nie został zmieniony 2 miesiące po podpisaniu umowy. Osobiście spotkałem się także z sytuacjami, że część załączników umowy znajduje się na stronie www. Chyba jeszcze łatwiej zmienić taki zapis, niż papierowy załącznik. Uważaj jak powyżej. Zapobiegniesz sytuacji, gdyby ktoś podmienił strony umowy (możesz zrobić zrzuty ekranów takiego załącznika).
Podpisywanie umów a emocje
Rzecz, od której właściwie powinienem zacząć. Czy właściwie powinieneś podpisać daną umowę. Wyobraź sobie sytuację gdy znalazłeś w końcu swój wymarzony, nie wiem – samochód i pragniesz go natychmiast kupić, zastanów się trzy razy, a najlepiej “prześpij” z decyzją. Prawdopodobniej w tej sytuacji podpiszesz umowę pod wpływem emocji, a może weźmiesz niekorzystny kredyt, żeby go kupić. Będziesz tak podekscytowany, że umowy zapewne nie przeczytasz lub przeczytasz niedokładnie. Bardzo lubię tutaj cytować zdanie, które kiedyś usłyszałem: “pamiętaj twoja pierwsza reakcja jest zazwyczaj emocjonalna”. Nigdy nie należy w ten sposób podejmować decyzji, zawsze odsuń pierwszy odruch, drugi będzie już bardziej przemyślany. Daj sobie czas na podjęcie decyzji.
Zrozumienie umowy
Konsekwencją wcześniej opisanych kwestii jest kolejna mówiąca o tym, że jeśli nie rozumiesz umowy lub jej zapisów skonsultuj się z prawnikiem lub z kimś, kto Ci je odpowiednio wytłumaczy, do kogo masz zaufanie. Wiem, że to truizm, ale to ważne. Jeśli nie rozumiesz zapisów lub masz wątpliwości, co do ich zastosowania, to lepiej jej nie podpisuj. Podpisuj jeśli rozumiesz jej zapisy i oczywiście się zgadzasz, a jeśli nie to ryzykujesz. Uwaga! Ze skomplikowaną umową, jeśli nie posiadasz odpowiedniego doświadczenia, nie poradzisz sobie bez udziału prawnika.
Zawieranie umów przez telefon lub internet
Kolejny Sprawa. W obecnych czasach umowę lub transakcję można zawrzeć przez telefon lub internet w komputerze, czy smartfonie. Co to oznacza dla Ciebie? Wróć do jednego z wcześniejszych punktów. Jeśli ktoś Cie zaskoczy, w emocjonalnie nieodpowiednim momencie, wówczas możesz zawrzeć niekorzystną dla siebie umowę właśnie mówiąc “tak” przez telefon. Pamiętam kiedyś sprawę zawierania przez telefon umów zakupu opcji walutowych, które dla niektórych firm skończyły się katastrofą (straty szły w miliony). Problem polegał na tym, że zarządy firm, czy nawet sami pracownicy zawierali umowy w ogóle nie znając ich treści. Dużo z tych spraw zakończyło się w sądzie, ale jeśli się widzi na koncie milionowe zobowiązania, to wszyscy jesteśmy świadomi, że jest to jedyna droga działania. Niestety tego typu umowy zawierane były właśnie przez telefon. Nieco mniej inwazyjne wydaje się zawieranie umów przez internet (tam jednak widać treść umowy). Należałoby mieć obraz zapisów, które miały w nim miejsce. Jak już wcześniej mówiłem udowodnij później, że umowa miał taką, a nie inną treść. Niebezpieczny sposób zawierania umów polega na tym, że często zawiera się umowy ustnie na przysłowiową “gębę”. Problem polega na tym, że każdy prawdopodobnie ma na myśli co innego. Spróbuj dowieść co to właściwie było.
Jeszcze uwaga
Często występującym niebezpieczeństwem jest sytuacja, gdy ktoś przesyła Ci umowę w celu zapoznania. Czytasz ją, akceptujesz, a następnie przychodzisz na spotkanie, aby ją podpisać i … nie jesteś w stanie stwierdzić, czy to ta sama umowa, którą czytałeś. Właściwie to powinieneś mieć własne kopie, z którymi się zapoznałeś. Czasami drobne różnice mogą zmienić sens całej umowy
Znaczenie kopii i atramentu
Zawsze bierz kopię tego co podpisałeś. Upewnij się, że umowa to dwie identyczne kopie – jedna jest dla Ciebie, oczywiście po podpisaniu przez drugą stronę.
Uważaj na to jak podpisuje twój kontrahent, jakim atramentem. Już nie mówię o atramencie znikającym lub takim, który da się wymazać. Dobrą praktyką, w szczególności dla osób często podpisujących dokumenty, jest podpisywanie umów swoim własnym, jedynym niepowtarzalnym rodzajem atramentu. Są firmy, które mogą skomponować, taki indywidualny kolor (skład) atramentu.
Spójność tekstu i brak wolnych miejsc.
Uważaj na szczegóły w sposobie komponowania umów, w tym sensie, że jeśli znajdują się w niej wolne miejsca, gdzie można coś dopisać lub dodrukować zawsze istnieje ryzyko, że ktoś może coś tam dodać. Jeszcze z tej kategorii nigdy nie podpisuj niczego in blanco. Powody są oczywiste, chyba nie chciałbyś podpisać się pod czymś, czego nigdy nie widziałeś na oczy.
Już tylko podsumowując
To tylko tyle w sporym skrócie. Dlaczego należy czytać umowy? Podsumowując – zawsze czytaj umowę pod tym kątem jakby się okazało, że będziesz z nią musiał iść do sądu. Generalnie to musisz mieć oczy i uszy otwarte. Zapewne sposobów wpływu na ludzi poprzez treść czy formę umów jest więcej. Tylko racjonalne podejście i wiedza uchronią Cię przed potencjalną stratą, czy konsekwencjami.
Jeśli podobał Cię się ten artykuł “dlaczego należy czytać umowy” proszę Cie o polubienie profilu bloga na facebooku i twitter oraz kanału na YouTube
Jeśli nasuną Ci się pytania lub nie zgadzasz się z przedstawionymi tezami proszę Cię o komentarze.
Poniżej inne moje wpisy do przeczytania których zapraszam:
- Matematyka jest bezlitosna
- Ile pieniędzy zarobisz w ciągu całego życia?
- Z czego składa się twój rachunek za prąd 2020
- Co to jest inflacja i czy zawsze jest niebezpieczna dla Twoich pieniędzy?
- Efekt piły, czyli jak nieefektywnie pracujemy
- Rodzaje kart płatniczych podsumowanie
- “Doradca finansowy” co musisz o nim wiedzieć
- Ile jest wart twój majątek netto i jak go policzyć
- Jak właściwie postrzegać wartość pieniądza?
- Co właściwie oznacza RRSO (kalkulator)